01.08.2007
Parlament Europejski uchwalił ostatecznie zakaz sprzedaży urządzeń do pomiaru temperatury i ciśnienia z użyciem metali ciężkich, głównie rtęci, uznając je za substancje zbyt niebezpieczne dla zdrowia człowieka i środowiska naturalnego.
Zakaz, zawarty w przegłosowanej w drugim czytaniu dyrektywie, został już zaakceptowany przez państwa Unii Europejskiej i ma wejść w życie najpóźniej w pierwszym półroczu 2009 roku.
Nowe przepisy mają wpłynąć na wprowadzanie nowych, elektronicznych metod pomiaru temperatury i ciśnienia. Producenci mają 2 lata na dostosowanie się do nowych zasad.
Niedozwolona będzie sprzedaż nowo wyprodukowanych urządzeń zawierających szkodliwe metale ciężkie. Zakupione do tej pory termometry i barometry mogą być nadal używane, reperowane i sprzedawane na rynku wtórnym.
Można też będzie importować urządzenia do pomiaru temperatury zawierające rtęć, które liczą sobie ponad 50 lat - klasyfikuje się je wówczas jako antyki.
Rocznie w UE wykorzystuje się w produkcji urządzeń pomiarowych 33 tony rtęci, z czego 25-30 ton - w samych tylko termometrach. Ocenia się, że 80-90 proc. wszystkich produkowanych urządzeń z rtęcią używa się w domach. Tymczasem - przekonuje Komisja Europejska - tradycyjne termometry można zastąpić nowoczesnymi, sprężynowymi albo elektronicznymi urządzeniami.
Rtęć łatwo przedostaje się do łańcucha pokarmowego. Najbardziej zagrożone zatruciem są dzieci, a także płody, których układ nerwowy dopiero się rozwija. W organizmie rtęć może bowiem uszkodzić mózg i nerwy, zaburzać koordynację i widzenie.
Według komisarza UE ds. przemysłu i przedsiębiorczości Guentera Verheugena nowa dyrektywa spowoduje redukcję emisji rtęci o 33 tony rocznie.