SZUKAJ NA STRONACH EUROPE DIRECT LUBLIN
W krajach UE przeprowadza się zaledwie połowę zalecanej liczby badań nowotworowych. Zwlekanie z podjęciem odpowiednich działań oznacza kolejne ofiary
W 2003 roku ministrowie zdrowia państw UE zalecili rządom wprowadzenie w życie szeroko zakrojonych programów badań nowotworowych, którymi miały zostać objęte osoby zagrożone chorobą ze względu na wiek lub płeć. W przypadku raka piersi zalecone programy wprowadzono w 22 państwach, w przypadku raka szyjki macicy w 15, a w przypadku raka jelita w 12. Te często występujące odmiany raka można wykryć dzięki stosunkowo dokładnym, lecz prostym analizom, jak badanie cytologiczne czy mammograficzne.
Zalecenie ministrów dotyczyło wykonywania 125 mln badań rocznie na osobach należących do grup ryzyka. Jednak z ostatnich danych unijnych wynika, że wykonuje się 51 mln badań, czyli zaledwie 41 proc. z tego, co zalecono. Z kolei połowa wykonywanych badań nie jest przeprowadzana w sposób zgodny z zaleceniem.
Co trzecia kobieta dotknięta rakiem umiera z powodu raka piersi, jelita lub szyjki macicy, a 11 proc. cierpiących na raka mężczyzn umiera z powodu raka jelita. Nasze społeczeństwo coraz bardziej się starzeje. Jeżeli nie podejmiemy żadnych działań, sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
U 3,2 mln spośród 500 mln mieszkańców UE zdiagnozowano raka, który jest drugą po chorobach układu krążenia najczęstszą przyczyną śmierci. W UE około 30 proc. chorych na raka kobiet to osoby dotknięte rakiem piersi, w przypadku raka jelita i raka szyjki macicy liczby wynoszą odpowiednio 13 i 3 proc. U mężczyzn 13 proc. cierpiących na raka dotkniętych jest rakiem jelita.
Zapadalność na te choroby różni się znacząco w różnych krajach: w Belgii odnotowano najwięcej przypadków wystąpienia raka piersi, w Danii − najwyższą umieralność. Z kolei w Rumunii choroba występuje najrzadziej, a w Hiszpanii umieralność jest najniższa.
ŹRÓDŁA
http://ec.europa.eu/news/environment/090126_1_pl.htm
