SZUKAJ NA STRONACH EUROPE DIRECT LUBLIN


logo


Chcesz dowiedzieć się więcej na temat Unii Europejskiej
i zaangażować się w dyskusję dotyczącą jej przyszłości?


01-04-2014 Ubrania i zabawki w pierwszej piątce niebezpiecznych towarów konsumpcyjnych w UE

W 2013 r. w unijnym systemie ostrzegania o niebezpiecznych produktach konsumenckich (RAPEX) zarejestrowano rekordową liczbę ostrzeżeń. Wyraźnie wzrosła liczba produktów z Chin. Za pośrednictwem RAPEX-u zgłoszono w sumie 2 364 produkty nieżywnościowe, wśród których znalazły się na przykład niestabilne wanienki dla niemowląt, zapadające się wózki dla dzieci, tusze do tatuażu zawierające niedozwolone substancje toksyczne oraz buty zawierające chemikalia powodujące alergie.

System RAPEX, który gwarantuje, że niebezpieczne produkty zostaną szybko wycofane z rynku lub odzyskane od konsumentów, działa w 28 krajach UE, a także w Norwegii, Islandii i Liechtensteinie.

W 2013 r. liczba wystosowanych ostrzeżeń była o 3,8 proc. wyższa niż w roku poprzednim. Zdaniem Komisji wynika to raczej z faktu, że krajowe organy nadzoru są coraz skuteczniejsze w wykrywaniu produktów niebezpiecznych i egzekwowaniu przepisów, a nie z tego, że do Europy trafia więcej niebezpiecznych produktów.

RAPEX chroni nas już od dziesięciu lat

System powstał w 2003 r. W pierwszym roku jego funkcjonowania wydano 200 ostrzeżeń. Od tamtej pory z roku na rok liczba produktów niebezpiecznych wykrywanych za jego pośrednictwem stale wzrasta.

W 2013 r. jedna czwarta działań naprawczych dotyczyła odzieży i zabawek, na drugim miejscu uplasowały się urządzenia elektryczne (9 proc.), na trzecim – pojazdy silnikowe (7 proc.), a na kolejnym – kosmetyki (4 proc.).

Do najczęściej odnotowywanych zagrożeń należą narażenie na kontakt z substancjami toksycznymi, ryzyko uduszenia, obrażeń, zadławienia lub porażenia prądem.

64 proc., czyli prawie dwie trzecie produktów zgłoszonych w zeszłym roku, pochodzi z Chin – to o 6 proc. więcej niż w 2012 r. i o 10 proc. więcej niż w 2011 r. UE prowadzi z Chinami wspólne działania, które mają uświadomić producentom, jak ważne jest przestrzeganie norm bezpieczeństwa produktów.

Liczba odnotowanych w systemie produktów niebezpiecznych wyprodukowanych w Europie spadła z 27 proc. (dziesięć lat temu) do 15 proc. (w 2013 r.).

W zeszłym roku najwięcej zgłoszeń pochodziło z Węgier (12 proc.), Niemiec i Hiszpanii (11 proc.), Bułgarii (8 proc.) i Wielkiej Brytanii (6 proc.).

Komisja stara się nakłonić kraje UE do wprowadzenia przepisów, które umożliwią dokładniejsze określenie miejsca pochodzenia produktu i skuteczniejsze prześledzenie drogi, jaką przebył. W tej chwili w przypadku 10 proc. produktów niebezpiecznych sprzedawanych w Europie nie da się stwierdzić, z jakiego kraju pochodzą ani kto je wyprodukował.



ARCHIWUM
EUROPE DIRECT
LUBLIN

PROSZĘ WYBRAĆ ROK